Przykładowo niektórzy bukmacherzy umożliwiają obstawianie zwycięzcy w całym sezonie jeszcze na długo przed jego rozpoczęciem oraz w trakcie jego trwania aż do ostatniego konkursu. Kursy oczywiście cały czas się zmieniają w zależności od przebiegu sezonu i wyników poszczególnych zawodników. Podobnie jest z kursami live w trakcie trwania zawodów. Jeśli obstawimy jeszcze przed pierwszym konkursem, możemy liczyć na wyższy kurs. Przed zawodami możemy obstawić zwycięzcę i podium konkursu. Mamy również możliwość wytypowania, w której części klasyfikacji znajdzie się dany skoczek. Popularne “widełki” to 1-3, 1-6, 1-10, 1-15 oraz 1-30 (wejście do drugiej serii). Niektóre firmy oferują także zakłady specjalne, ja np. “Ilu Polaków awansuje do finałowej rundy”, “Ilu Polaków zmieści się w czołowej dziesiątce” itp.
Dużym zainteresowanie cieszą się tzw. typy „H2H” (head to head), czyli pojedynki, w których wybieramy skoczka, który naszym zdaniem lepiej wypadnie w danej parze. Pary są tworzone przez analityków bukmacherskich.
Nie należy tego jednak mylić z systemem par (KO) znanym z Turnieju Czterech Skoczni. Bukmacher zazwyczaj zestawia ze sobą zawodników będących w podobnej dyspozycji, skaczących na podobnym poziomie, lub znajdujących się blisko siebie w klasyfikacji generalnej.
Gdy zastanawiamy się jak obstawiać skoki narciarskie, musimy pamiętać, że furtkę do sukcesu otworzy nam przede wszystkim własna obserwacja i śledzenie kolejnych konkursów na bieżąco. Umożliwi to wyłapywanie obniżek formy poszczególnych skoczków, łatwiej też będzie wykorzystać nieadekwatny, zawyżony lub zaniżony kurs wystawiony przez bukmachera (tak, takie przypadki się zdarzają!).
Podstawowe zasady, o których warto pamiętać
Nieadekwatne kursy
Nie należy zawsze sugerować się kursami. Czasami bukmacherzy przesadnie wierzą w niektórych skoczków, szczególnie tych z czołówki. A przecież im także zdarzają się gorsze chwile. Dlatego dobrze jest regularnie oglądać zawody i samemu oceniać, który skoczek ma w danym konkursie największe szanse na wygraną, biorąc pod uwagę nie tylko formę, w jakiej się aktualnie znajduje, ale także miejsce zawodów, odporność na warunki itp.
Warunki atmosferyczne
Pomimo rozbudowanego systemu przeliczników i dodatkowych punktów za wiatr oraz belkę, warunki pogodowe wciąż odgrywają istotną rolę w skokach narciarskich. Dlatego gdy zapowiada się konkurs z wyjątkowo ciężką pogodą, lepiej zrezygnować z obstawiania, a kapitał wykorzystać przy okazji kolejnej rywalizacji.
Rozmiar i typ skoczni
Trzeba brać pod uwagę fakt, że jedni zawodnicy lepiej czują się na większych skoczniach, a inni na mniejszych, a jeszcze inni po prostu zazwyczaj dobrze wypadają w danym miejscu. Zawsze warto przeanalizować historię danego obiektu i skonfrontować ją z formą, w jakiej znajdują się aktualnie zawodnicy.
Specyfika skoków narciarskich
Pewnym ułatwieniem dla osób chcących typować skoki narciarskie jest fakt, że każdy konkurs indywidualny poprzedzony jest sesją kwalifikacyjną, która może pomóc w ocenie formy skoczków na danym obiekcie. W zawodach właściwych zazwyczaj bierze udział 50 zawodników, którzy uzyskali najlepsze wyniki podczas klasyfikacji (+czołówka Pucharu Świata, która dostaje się do konkursu automatycznie).
Zazwyczaj po pierwszej serii skoków odpada 20 najgorszych skoczków, wyjątkiem są rozgrywane na przełomie lat konkursy Turnieju Czterech Skoczni, które rządzą się swoimi prawami: skoczkowie przypisani do par po zakończeniu kwalifikacji rywalizują ze sobą, a mocniejszy z pary przechodzi do kolejnej serii. Do niej dostaje się także pięciu zawodników z najlepszymi wynikami, którzy przegrali rywalizację w swojej parze.
W skokach narciarskich rzecz jasna nie ocenia się samej długości skoków. Jeszcze niedawno jedynym komponentem wyniku danego skoczka był styl oceniany przez pięciu sędziów (pod uwagę bierze się trzy noty odrzucając skrajne) niedawno jednak do gry wszedł również bonus.
Jest to sposób wynagrodzenia skoczkom słabszych warunków atmosferycznych w czasie ich skoku (lub pomniejszenie wyniku skoczka, który wykorzystał korzystny wiatr), a także reakcja na obniżenie/podwyższenie belki startowej, do którego dochodzi często w trakcie konkursu gdy organizatorzy reagują na warunki atmosferyczne, które często sprawiają, że skoki przestają być bezpieczne, bo zawodnicy przy wybitnie sprzyjającym wietrze często przeskakują skocznię.